Podobnie jak moje dwie koleżanki, również wzięłam udział w
szkoleniu w stolicy Irlandii i mogłam zobaczyć i doświadczyć tego wszystkiego,
o czym pisały w swoich relacjach. W związku z tym w moim poście wspomnę przede
wszystkim o moim szkoleniu, które traktowało o tzw. "blended
learning", czyli mieszanej metodzie kształcenia, łączącej tradycyjne
metody nauki w systemie lekcyjnym z nauką online (e-learning), i odbyło się na przełomie lipca i sierpnia tego roku. W dzisiejszych
czasach, w dobie internetu, smartfonów i tabletów, włączenie tych urządzeń do
procesu nauczania jest wręcz niezbędne, nie tylko w celu ułatwienia nauki, ale
i wzbudzenia zainteresowania uczniów i podniesienia ich motywacji. Podczas
szkolenia poznałam wiele ciekawych programów, aplikacji, stron internetowych
oraz scenariuszy lekcji, które zaczęłam już wdrażać do nauczania i z którymi na
pewno zapoznam innych nauczycieli.
Ale jako że nie samym szkoleniem (i teorią) człowiek żyje, po
zajęciach korzystałam z okazji poznawania Dublina nieco bliżej, "od
kuchni", i kosztowałam różnych aspektów irlandzkiego życia, począwszy od sztuki,
zabytków i kuchni, poprzez "smaczki" językowe, na historii i tradycyjnej
muzyce irlandzkiej kończąc. Tak bowiem najlepiej poznaje się kraj, miasto,
ludzi i w końcu język. Poniżej zamieszczam jeszcze jeden kolaż zdjęć i próbkę tradycyjnej muzyki
irlandzkiej, za którą nigdy nie przepadałam, dopóki nie usłyszałam jej na żywo
:)
Agnieszka Pieniążek-Siekierska
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz